Chińska biblioteka
Koło mojego łóżka zawsze wala się kilka książek. Lubię traktować ten kąt jako własne miejsce do czytania. Umiłowanie do zanurzania się w świecie drukowanego pisma nie jest jednak cechą tylko moją, a niekiedy potrafi połączyć bardzo odmienne kultury. Li Xiaodong na ten przykład, również pragnął stworzyć czytelnię, która będzie mu odpowiadać. Zaprojektował więc i zbudował na obrzeżach Pekinu swoją bibliotekę. Przeszklony szkielet zbudowany jest z drewna, które w genialny sposób płynnie przechodzi w kształt półek czy schodów. Cały budynek pokryty jest grubymi gałęziami, które zwyczajowo zbiera się jako drewno opałowe. Idealne miejsce by przeniknąć w odosobnieniu do wymyślonych światów.
Komentarze