Drewniana klawiatura

Ostatnio zdarzyło mi się obejrzeć Wersję ostateczną (The Final Cut), film z 2004 roku w reżyserii Omara Naima. Robin Williams gra tam bardzo utalentowanego montażystę, który ze wspomnień z całego życia osób tworzy krótki film odtwarzany na ich pogrzebach czy innych wspominkach. Prócz ciekawego pomysłu na fabułę interesujący wydał mi się komputer, na którym pracował główny bohater. Nowoczesne ekrany były tam połączone z miedzią i drewnem. Całość wyglądała niesamowicie – nic dziwnego, że nurt Steam-punk, opisujący dalsze dzieje technologii pary i dobrego stylu, rozwija się w najlepsze. Okazuje się...